Jałtańska zdrada
Na początku lutego 1945 r. w radzieckiej Jałcie dokonał się ostatni rozbiór Polski. Decyzją Wielkiej Trójki, ale de facto za osobistym przyzwoleniem prezydenta Franklina D. Roosevelta, Polska stała się krajem wasalnym Związku Radzieckiego.
3 lutego 1945 r. brytyjskie bombowce zniszczyły fragment Kancelarii Rzeszy, w którym znajdowały się pomieszczenia mieszkalne Führera. Hitler głęboko przeżył utratę miejsca, z którym zdążył się już oswoić. Niechętnie przeniósł się teraz do niedawno wybudowanego w ogrodach Kancelarii bunkra przeciwlotniczego. Ministrowi propagandy Josephowi Goebbelsowi zdradził, że kiedy przyjdzie czas, to te ponure miejsce uczyni swoją ostatnią redutą i tu odbierze sobie życie w razie przegranej Niemiec. Goebbels zapewnił go, że niezależnie od okoliczności pozostanie u jego boku, a po śmierci wodza wraz z małżonką popełni samobójstwo. Hitler z charakterystyczną dla siebie megalomanią przemieszaną z pozorowaną skromnością odpowiedział, że „nie uważa tej postawy wprawdzie za właściwą, ale odnosi się do niej z podziwem".
W następnych dniach obaj mężczyźni rzadko się spotykali. Hitler zajął się niemal wyłącznie sytuacją militarną na wszystkich frontach, co przyniosło oczywiście opłakane rezultaty dla Niemiec, a Goebbels popadł w nastrój mistyczny, każdego dnia oczekując cudu, który miałby odmienić zbliżającą się katastrofę. Minister był przekonany, że będzie nim wielka kontrofensywa na wschodzie, o której Führer mówił mu kilka dni wcześniej. Ostatecznie z gigantycznej nawałnicy – jak to widział oczami wyobraźni Goebbels – wyszła jedynie znacznie mniejsza operacja armii grupy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta