Koniec partii ojca premiera
Sąd wprowadził kuratora do Wolnych i Solidarnych, a związków z ugrupowaniem wypierają się jego byli liderzy.
Paweł Wiącek – tak się nazywa najważniejsza obecnie osoba w partii Wolni i Solidarni. Nie jest jednak politykiem, lecz kuratorem sądowym. W listopadzie ubiegłego roku ustanowił go dla tego ugrupowania Sąd Okręgowy w Warszawie. Oznacza to w praktyce koniec partii, której założycielem i przewodniczącym był zmarły we wrześniu Kornel Morawiecki, legendarny opozycjonista i ojciec premiera Mateusza Morawieckiego.
W ubiegłej kadencji partia była istotnym elementem układu rządzącego, choć powstała nieco przypadkowo. Wszystko zaczęło się w kwietniu 2016 roku, gdy ówczesna posłanka Kukiz'15 Małgorzata Zwiercan zagłosowała w Sejmie na dwie ręce, oddając też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta