Wsparcie z niewiadomymi
Urzędy uznają odroczenie zapłaty podatku za pomoc de minimis. Dla firm to ryzyko, że będą zwracać pieniądze.
Przedsiębiorcy szukają wszelkich sposobów, by przetrwać czas epidemii. Korzystają z tarczy antykryzysowej, a wielu wystąpiło też do urzędów skarbowych o ulgi na podstawie ordynacji podatkowej. Chodzi o takie preferencje jak odroczenie zapłaty, rozłożenie zaległości na raty czy też umorzenie całości lub części podatku.
Nawet jednak zgoda urzędu może mieć negatywne skutki. Skarbówka uznaje te ulgi za pomoc de minimis. To oznacza, że rośnie ryzyko przekroczenia limitu, do którego wlicza się różne formy wsparcia. Jeśli do tego dojdzie, beneficjent będzie musiał zwracać pieniądze.
Podobną decyzję otrzymał w końcu kwietnia przedsiębiorca z Mazowsza. Urząd skarbowy zgodził się na odroczenie zapłaty VAT, ale zakwalifikował to do pomocy de minimis. Przedsiębiorca odwołał się od decyzji urzędu, argumentując,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta