Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Biznes z epidemią w nazwie

03 lipca 2020 | Pierwsza strona | Paweł Rochowicz

Wiele firm chce zarobić na Covid-19, próbując zastrzec nazwę kojarzącą się z wirusem. Udaje się tylko nielicznym.

 

Letnia koszulka z napisem „Covid-19, Made in China" – czyż to nie znakomity pomysł na dobry interes? A gdyby tak jeszcze zapewnić sobie wyłączność na taki nadruk w urzędzie patentowym? Wtedy nawet gdyby konkurenci wpadli na podobny pomysł, nie mogliby go legalnie zrealizować.

Starania o zastrzeżenie takiego nadruku podjął pewien przedsiębiorca z USA. Podobnych prób ze słowem „Covid" było na całym świecie około 1500. Także polski Urząd Patentowy otrzymuje wnioski o ochronę prawną znaków towarowych kojarzących się z pandemią. Urzędy najczęściej odmawiają.

– Chcą w ten sposób zapobiec monopolizacji oznaczenia Covid dla jednej firmy – tłumaczy Ewa Gryc-Zerych, rzecznik patentowy.

Mimo obostrzeń prawnych w Niemczech udało się zarejestrować nazwę kosmetyku Covisept i szczepionki Covidor.

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11700

Wydanie: 11700

Spis treści

Reklama

Biznes

Nieprzypisane

Zamów abonament