Wątpliwości wokół łaski
Znęcanie od siódmego roku życia i „wielokrotne dotykanie miejsc intymnych od 11. roku życia" – za takie czyny był skazany ułaskawiony przez prezydenta.
Autentyczne przebaczenie czy przymus związany z życiem pod jednym dachem ze sprawcą? „Rzeczpospolita" dotarła do nieznanych dotąd informacji dotyczących sprawy skazanego za czyn pedofilski, którego w marcu tego roku ułaskawił prezydent Andrzej Duda. Okazuje się, że mężczyzna znęcał się nad córką od siódmego roku jej życia, a kiedy skończyła 11 lat, w ciągu tylko jednego roku wielokrotnie ją molestował. Dramat dziewczynki przerwało dopiero aresztowanie mężczyzny.
Przemoc i molestowanie
Akt łaski, jakiego udzielił prezydent 14 marca tego roku, dotyczył uchylenia zakazu kontaktowania się i zbliżania do ofiar: matki i jej córki – dziś osoby ponad 20-letniej.
Choć Andrzej Duda zapewniał, że „stanął po stronie ofiar, a nie pedofila", znaleźliśmy w tej sprawie wątpliwości.
Jak ustaliła „Rzeczpospolita", mężczyznę skazał w lutym 2013 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku. Z informacji, jakie na ten temat otrzymaliśmy oficjalną drogą (na podstawie akt sprawy), wyłania się tragiczna historia i mnóstwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta