Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Benedykt XVI nie przewidział, że po nim nastanie Franciszek

11 lipca 2020 | Plus Minus | Tomasz P. Terlikowski
Czy Franciszek tak mocno akcentuje sprawy uchodźców, bo sam jest dzieckiem emigrantów? Na zdjęciu: spotkanie papieża z azylantami uratowanymi z łodzi, która zatonęła na Morzu Śródziemnym w 2013 roku
źródło: AFP
Czy Franciszek tak mocno akcentuje sprawy uchodźców, bo sam jest dzieckiem emigrantów? Na zdjęciu: spotkanie papieża z azylantami uratowanymi z łodzi, która zatonęła na Morzu Śródziemnym w 2013 roku
źródło: materiały prasowe

Franciszek jest otwarty i ciepły w relacjach z ludźmi. Przypomina w tym Jana Pawła II czy Jana XXIII. To jednak nie zmienia faktu, że dla mnie jako zwykłego księdza wiele jego wypowiedzi jest szokujących – mówi Tomaszowi P. Terlikowskiemu ks. Tadeusz Isakowicz-Zalesk.

Plus Minus: Pamiętasz moment, gdy kard. Jorge Bergoglio został papieżem?

Tak. Prowadziłem akurat rekolekcje w Świnoujściu. Zadzwonił wtedy do mnie mój kolega, ks. Artur Doniec, michalita z Buenos Aires, i w sposób bardzo entuzjastyczny opisał reakcję Argentyńczyków na wybór nowego papieża. Opowiadał, że miał szczęście dwa razy przeżyć wybór papieża w tak nadzwyczajnej atmosferze – raz jako młody człowiek w Krakowie, kiedy wybrano Karola Wojtyłę, i teraz w Buenos Aires. Ludzie – mówił – wyszli spontanicznie na ulicę, otwarto kościoły, odprawiano Msze Święte. Gdy go słuchałem, pomyślałem sobie, a w Polsce przecież była zima, że to może być jakiś początek wiosny dla Kościoła, że kard. Bergoglio go odnowi. Nikt – teraz już wiemy, że wynikało to z braku wiedzy na temat tego, co działo się w czasie konklawe – nie przewidywał, przynajmniej w Polsce, że metropolita Buenos Aires może być następnym papieżem. Ale mnie się to podobało. Byłem wcześniej w Argentynie, właśnie u ks. Artura, i w Paragwaju; duże wrażenie – swoją różnorodnością i odmiennym od naszego podejściem do rozmaitych spraw – zrobił na mnie tamtejszy Kościół. Dlatego miałem nadzieję, że papież Argentyńczyk pokaże powszechność Kościoła, uświadomi nam, że katolicyzm to nie tylko Europa oraz że będzie stawiał akcenty w innych miejscach niż poprzednicy.

Myślałeś, że dokona jakiegoś...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11707

Wydanie: 11707

Zamów abonament