Turystyka wrażliwa na koronawirusa
Daniel Puciato Według Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC) globalnie wskutek pandemii miejsca pracy może stracić nawet 100 mln ludzi, a uszczerbek w obrotach może sięgnąć 2,7 bln dolarów.
Tzw. przemysł czasu wolnego – a więc między innymi turystyka, kultura, sport i rekreacja – był w ostatniej dekadzie jednym z najszybciej rosnących obszarów gospodarki światowej. Jak wynika z danych Światowej Organizacji Turystyki Narodów Zjednoczonych (UNWTO), sama turystyka generowała ponad 10 proc. globalnego PKB i pracowało w niej prawie 12 proc. zatrudnionych.
Pandemia spowodowała jednak ogromne zawirowania w branży turystycznej, która bardzo mocno i długo odczuwać będzie jej skutki. Z prognoz Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC) wynika, że na świecie miejsca pracy może stracić nawet 100 milionów ludzi, a globalny uszczerbek w obrotach może sięgnąć niebagatelnej kwoty – 2,7 biliona dolarów.
Wrażliwe pola
Tak dotkliwe skutki pandemii dla turystyki spowodowane są zasadniczo kilkoma czynnikami. Po pierwsze, specyfiką samych podróży, które polegają na przemieszczaniu się między regionami, krajami i kontynentami oraz częstym przebywaniu w dużych skupiskach ludzi. W obecnej sytuacji ruch turystyczny może być więc po prostu niebezpieczny dla turystów, osób ich obsługujących oraz mieszkańców odwiedzanych regionów.
Po drugie, sensytywnością popytu turystycznego na czynniki losowe i ekonomiczne. Pandemia (czynnik pierwotny) spowodował znaczne osłabienie tempa wzrostu gospodarczego, a nawet recesję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta