Chiny nie mają z Polską konfliktów
Stosunki polsko-amerykańskie nie powinny rozwijać się kosztem stosunków chińsko-polskich – mówi ambasador ChRL w Polsce Liu Guangyuan.
Chiny były jednym z pierwszych krajów, które uznały reelekcję prezydenta Łukaszenki na Białorusi, tymczasem Unia Europejska uznała, że wybory na Białorusi były nieuczciwe. Dlaczego Chiny tak szybko poparły wyniki wyborów, czy to nie był błąd?
Chiny prowadzą niezależną, pokojową politykę zagraniczną. Uważamy, że o wewnętrznych sprawach danego państwa powinni decydować jego obywatele. Będąc partnerem i dobrym przyjacielem tego kraju, Chiny zawsze szanowały wybory Białorusinów. Przewodniczący Xi Jinping przesłał gratulacje dla prezydenta Łukaszenki, podkreślając, że Chiny są gotowe współpracować z Białorusią, aby rozwijać wszechstronne partnerstwo strategiczne między tymi dwoma państwami, otworzyć nowe perspektywy wzajemnie korzystnej współpracy w różnych dziedzinach oraz tworzyć dobrobyt obu krajów i narodów.
Spór między Stanami Zjednoczonymi i Chinami zaostrza się, przez co także w Europie każdy kraj musi wybrać, po której staje stronie: Ameryki czy Chin. Wygląda na to, że Polska już takiego wyboru dokonała na rzecz USA. Jak to wpłynie na relacje naszego kraju z Chinami?
Od jakiegoś czasu Stany Zjednoczone wygłaszają liczne błędne twierdzenia i podejmują środki mające na celu zastraszanie innych. Brutalnie mieszają się w wewnętrzne sprawy Chin, godząc w ich interesy i niszcząc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta