Bez imprezy, ale pieniądze wracają
Nie zawsze trzeba płacić za przyjęcie weselne, które się nie odbyło z powodu objęcia powiatu czerwoną strefą.
Organizacja wesela w czasie pandemii to ruletka. Gdy ma się pecha, na kilka dni przed przyjęciem można się dowiedzieć, że dom weselny lub restauracja właśnie znalazły się w strefie czerwonej lub żółtej. I duże, wystawne wesele musi być albo odwołane, albo zamienić się w bardziej kameralne. Co wtedy? Czy państwo młodzi i ich rodzina mogą liczyć na zwrot przynajmniej części poniesionych kosztów?
Gdzie kruczki
Obecnie przepisy zezwalają na organizowanie wesel do 150 osób. Ale z chwilą ustanowienia w danym powiecie strefy żółtej liczba gości kurczy się w strefie żółtej do 100, a w strefie czerwonej do 50. Ministerstwo Zdrowia zapowiada też, że w związku z rekordową liczbą zachorowań na Covid-19 można spodziewać się kolejnych obostrzeń na weselach. Nie podało jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta