Uwaga na błędy, które od razu skierują twoje CV do kosza
Podczas rekrutacji nie warto zmyślać i dodawać sobie umiejętności. Kłamstwo zawsze ma krótkie nogi ANNA CIEŚLAK-WRÓBLEWSKA
Zdjęcie topless dołączone do CV, kandydat stawiający się na rozmowę kwalifikacyjną „na rauszu", matka aplikująca o pracę w imieniu córki czy podrywanie rekrutera – to sytuacje, które zdarzyły się naprawdę. Te przykłady brzmią anegdotycznie i śmiesznie, ale lista często popełnianych błędów w procesie rekrutacji jest całkiem długa – jak wynika z sondy przeprowadzonej przez serwis OLX Praca wśród kilkudziesięciu rekruterów. Jej wyniki „Rzeczpospolita" opisuje jako pierwsza.
Uwaga na załączniki
Okazuje się, że – pomimo licznych poradników – spora część kandydatów do pracy nadal nie zna zasad przygotowania poprawnego CV czy zachowania podczas rozmowy o pracę. Czego więc trzeba unikać jak ognia, by nie stać się – jak opisuje OLX – „kandydatem nie do wzięcia"?
– Zacznijmy od oczywistości; CV to dokument, który powinien przedstawiać kandydatów w jak najlepszym świetle. Tymczasem aż 50 proc. spośród HR-owców i rekruterów zwróciło uwagę na poważne błędy zauważalne częściej niż w co piątej aplikacji – piszą eksperci OLX.
Błąd, który prawie od razu dyskwalifikuje kandydata i powoduje, że rekruter najchętniej wyrzuciłby CV do kosza, to niechlujność w jego pisaniu, w tym błędy językowe czy ortograficzne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta