Franciszek nie chce odtrącać gejów
Szacunek z pewnością. Ale czy również związki partnerskie? Papież pobudza debatę o prawach osób homoseksualnych.
Katolicki świat od środowego wieczoru żyje w napięciu. To wtedy na festiwalu filmowym w Rzymie został po raz pierwszy pokazany film dokumentalny amerykańskiego reżysera o rosyjsko-żydowskich korzeniach Evgenya Afineevsky'ego „Francesco", w którym padają z ust Ojca Świętego przełomowe, zdawałoby się, słowa o parach jednopłciowych: „Musimy ustanowić prawo o związkach partnerskich. W ten sposób będą ustawowo chronieni". I dalej: „Osoby homoseksualne mają prawo być częścią rodziny. Są dziećmi Boga i mają do rodziny prawo. Nikt nie powinien być odrzucony albo czuć się upodlony z tego powodu". Dla wielu to rewolucja.
– Oto mamy fundamentalny krok do przodu w relacjach Kościoła z osobami LGBTQ – uznał nie bez satysfakcji amerykański jezuita James Martin.
– Uwagi Ojca Świętego w żadnym razie nie mają wpływu na doktrynę Kościoła – powiedział jednak Antonio Spadaro, również jezuita i bliski powiernik papieża.
Nie zabrakło też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta