Przygotowujemy plan odbudowy na czas po pandemii Covid-19
Wskażemy branże o szczególnym potencjale rozwojowym i takie, które powinny być otoczone opieką państwa, by miały szansę się odrodzić – mówi wicepremier Jarosław Gowin, minister rozwoju, pracy i technologii. MICHAŁ KOLANKO KRZYSZTOF ADAM KOWALCZYK
Dlaczego odwołano narodową kwarantannę?
Kilkanaście dni temu premier Morawiecki wskazał wskaźniki skali zachorowań, po których przekroczeniu rząd wprowadzi szerokie obostrzenia gospodarcze. Na szczęście krzywa wzrostu zakażeń się wypłaszczyła. To sukces nas wszystkich, bo na tym etapie epidemii najwięcej zależy od odpowiedzialności indywidualnej każdego z nas. Zamknięcie gospodarki na skalę porównywalną do wiosennego byłoby dramatem. Zagrażałoby istnieniu tysięcy firm, setek tysięcy miejsc pracy, a na pewno zadłużyłoby Polskę na kolejne przeszło 100 mld zł i doprowadziło do spadku poziomu życia polskich rodzin. Dlatego taki krok to ostateczność. Mam nadzieję, że największe natężenie zachorowań mamy za sobą. Gdyby jednak sytuacja się pogorszyła, najpierw należałoby wprowadzić kolejne obostrzenia w pozazawodowych kontaktach międzyludzkich, a dopiero na samym końcu ograniczać aktywność zawodową.
Wchodzi w grę ograniczenie mobilności obywateli, np. godzina policyjna?
Godzina policyjna kojarzy się jak najgorzej, zwłaszcza ludziom mojego pokolenia. Nie było takich dyskusji podczas posiedzeń rządu. Jeśli chodzi o inne ograniczenia w kontaktach międzyludzkich, to one już dzisiaj są surowe. Widzimy jednak, że niektóre kraje, jak ostatnio Austria, idą w obostrzeniach znacznie dalej. Chcemy tego scenariusza uniknąć, ale zupełnie wykluczyć go nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta