Dobrzy ludzie pomogli
Drużynowy brąz Polaków w Planicy. Halvor Egner Granerud poprowadził Norwegię do mistrzostwa świata. Indywidualne złoto dla Niemca Karla Geigera.
Pierwsza tej zimy ważna impreza w skokach to popis austriackiej szkoły trenerskiej. Prowadzący Niemców Stefan Horngacher zapracował na złoto Karla Geigera i brąz Markusa Eisenbichlera w konkursie indywidualnym oraz srebro drużyny. Alexander Stoeckl dał Norwegom srebro Halvora Egnera Graneruda i złoto zespołowe.
Polacy nie wtrącili się zbytnio do tej rywalizacji, gdyż tym razem nieco słabiej skakali Kamil Stoch i Dawid Kubacki – jeden przeplatał doskonałe próby słabszymi, drugiego bolały plecy. Siłą drużyny Michala Doležala okazała się stabilna forma Piotra Żyły i Andrzeja Stękały. Brązowy medal polskiego zespołu, dopiero drugi w kronikach MŚ w lotach, to jest sukces, ale doprawiony nutką niespełnienia, gdyż wobec problemów innych ekip (u Słoweńców natury dyscyplinarnej, u Austriaków – zdrowotnej) brak tego brązu byłby porażką.
Powrót Andrzeja
Norwegowie i Niemcy, zwłaszcza w niedzielę, dali dobry spektakl, w którym w ważnej roli wystąpili trenerzy, odważnie obniżając belki najlepszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta