Unia Europejska jest jak zdrowie…
Europejskie fundusze stanowią prawdziwą dźwignię cywilizacyjną dla kraju, który w roku 1989 wyruszył w poszukiwaniu straconego czasu, ale najważniejsze jest nasze uczestnictwo w największej światowej przestrzeni wolności obywatelskich i pokojowej współpracy.
Materiał partnera: grupa EPL w Parlamencie Europejskim
Europa bez granic wyróżnia się na mapie świata. Tym bardziej że nasz kontynent wyróżniał się w przeszłości tym, że wojny i zniszczenia były normą, a pokój stanem przejściowym. Dwa kataklizmy XX wieku nazwano wojnami światowymi, dlatego że europejskie konflikty zaraziły inne kontynenty. Pochłonęły miliony ofiar.
Dla pokolenia, które pamięta II wojnę światową i które odchodzi, Europa bez wojen i granic jest urzeczywistnioną utopią. Kiedyś nie do pomyślenia. Dla mojego pokolenia nasze miejsce w NATO i Unii Europejskiej oznacza uwolnienie się od przekleństwa geopolityki, które dławiło poprzednie pokolenia.
Unia Europejska jest wnioskiem z nieszczęść naszego kontynentu, a nasze członkostwo przekreśliło wyroki Jałty.
Unia hartuje się w kryzysach XXI wieku
Powiada się, że Unia Europejska hartuje się w kryzysie. W XXI wieku tych kryzysowych okazji nie brakuje. A przecież, pod koniec poprzedniego stulecia, nasz Stary Kontynent zdawał się potwierdzać optymistyczną tezę Francisca Fukuyamy o końcu historii, czyli ostatecznym zwycięstwie liberalnej demokracji.
Następstwem Jesieni Ludów z roku 1989 było historyczne zjednoczenie Europy w roku 2004. Kraje zza dawnej żelaznej kurtyny dołączyły do Unii Europejskiej. Nikt wtedy nie przewidywał, na jaką...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta