Żadnych apelacji, tylko ciężka praca
Po wykluczeniu Rosji z igrzysk w Tokio i Pekinie Kreml reaguje powściągliwie, a sportowcy w większości spokojnie.
Najbardziej dotknął Rosjan „stadionowy zakaz" dla prezydenta Władimira Putina. – To bardzo dziwne. Czy Władimir Władimirowicz chciał wyjść na tatami? – dopytywał się deputowany parlamentu i były zawodowy mistrz świata w boksie Nikołaj Wałujew, nawiązując do prezydenckiego zamiłowania do judo.
– Uważamy, że tego rodzaju decyzje w stosunku do przywódcy suwerennego państwa są niedopuszczalne – oświadczył szef Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Pozdniakow. Cieszył się natomiast, że Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) pozwolił dopingowo czystym sportowcom Rosji na udział w zawodach.
Rok wcześniej ówczesny premier...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta