Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak z idola zrobić grabarza

13 lutego 2021 | Plus Minus | Piotr Żelazny
autor zdjęcia: JORGE GUERRERO
źródło: AFP

Leo Messi, być może najlepszy piłkarz w historii, jest niemal na siłę wypychany z Barcelony. Rozstanie może nastąpić w bardzo przykrych okolicznościach. Przy okazji stało się jasne, że Duma Katalonii to finansowo ciężko chory klub.

Okładka nie pozostawiała wątpliwości: zdjęcie legendy Barcelony z grymasem złości na twarzy, a nad nim wielkimi literami: „48 milionów rocznie". Niżej dopisek: „Problemy Barcelony zaczynają się tutaj", oraz prześmiewczy tytuł: „Kolejny rekord Cruyffa".

Tak wyglądała pierwsza strona nieistniejącego już dziś tygodnika piłkarskiego „Don Balon" jesienią 1978 roku. Niedługo po ukazaniu się tego wydania Johan Cruyff w atmosferze skandalu zakończył karierę po raz pierwszy i odszedł z Barcelony. Ten sam Cruyff, którego pomnik stoi dziś przed wejściem na Camp Nou, ten sam, który uznawany jest za najważniejszą postać w ponad 120-letniej historii klubu z Katalonii, który zdefiniował i ukształtował jego styl oraz podejście do futbolu – coś, co górnolotnie nazywane jest „filozofią".

Bez Cruyffa nie byłoby La Masii – słynnej na cały świat akademii produkującej często filigranowych, ale zawsze doskonałych technicznie piłkarzy, z Pepem Guardiolą, Xavim Hernandezem i Andresem Iniestą na czele. No i z pewnością nie byłoby drugiej pomnikowej postaci, z którą Barcelona żegna się w równie złym stylu, co ponad 40 lat temu z genialnym Holendrem – Leo Messiego.

Pod koniec stycznia tego roku hiszpańskie „El Mundo" opublikowało szczegóły kontraktu Argentyńczyka uznawanego za najwybitniejszego piłkarza wszech czasów. Na okładce wybito liczbę –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11887

Wydanie: 11887

Zamów abonament