Halką poganiana
Nie, to nie będą żarciki o tym, czy Curie-Skłodowska była kobietą, zwłaszcza że za określenie kobieta można od niektórych osób z macicami w gębę dostać. To będzie bardzo poważnie postawione pytanie, czy Chopin był Polakiem. Może zły przykład, ale czy Szymanowski był Polakiem? Albo Penderecki? I jest odpowiedź – otóż wszyscy oni Polakami bywali. Ale rzadko.
W cieniu protestu mediów przeciwko nowemu podatkowi od reklam przeszedł dopisany do niego od niechcenia pomysł, by radia nadawały muzykę polską w co najmniej 49 proc. Swoją drogą, czemu nie dokładnie w połowie? Ale nieważne, teraz jest jedna trzecia czasu, ma być połowa. I tu rodzi się pytanie o polskość muzyki i jej twórców. Otóż – proszę usiąść, bo będzie się działo – gdyby ustawę czytać dosłownie, to o polskości decyduje tekst. Tak, tekst, w muzyce. Piękny ten ukłon w stronę Bayer Full oznacza, iż mogą oni o tych majteczkach i kropeczkach śpiewać bez końca, bo są polscy, tak samo jak polscy na festiwalu w Sopocie bywali Karel Gott, Ałła Pugaczowa czy inni bohaterowie socjalistycznego trudu i znoju.
A co z muzyką klasyczną? Tu sprawa jest prosta, skoro...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta