Rozkoszna starość
40 lat życia rozpisane na 260 stronach. Gloria Gervitz to autorka jednego poematu – „Migracji" – w którym przełamuje tabu, odkrywając autoerotyzm i rozkosz w starzeniu się. Choć to jej doświadczenie indywidualne, niewykalkulowane jako poruszanie „zasadniczych tematów literatury", to przekłada się na doświadczenie wszystkich. Antjie Krog, wybitna poetyka z Republiki Południowej Afryki, opowiadała w wywiadzie na łamach „Przekroju": „Odkrywam, że im intymniej piszę, tym bardziej staje się to wspólne. Mój pępek wygląda dokładnie tak samo, jak pępki wszystkich kobiet i mężczyzn". I taka właśnie jest również poezja mieszkającej w Kalifornii Glorii Gervitz – indywidualna, ale przecież wspólna.
Tytułowe „migracje" dotyczą przede wszystkim szukania własnej, kobiecej tożsamości, która jest niestabilna i ulotna, nie daje bezpiecznego oparcia, wciąż konfrontuje się ze światem zewnętrznym, wymaga siły i walki o podmiotowość, chociażby własnego ciała. Twórczość Gervitz łączy sprzeczności: bywa drapieżna i bezbronna. Odważna, kiedy mowa o kobiecości, intymności i namiętności w relacji z mężczyzną i z samą sobą. Wycofana, podczas wyimaginowanych rozmów (częstokroć odbiorczynią monologów jest żeńska forma „ty") z matką (nieczułą,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta