Bodnar: sprawa sędziego Tulei niegodna kraju UE
W czwartek przed Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego wznowiono rozpoczęte dzień wcześniej posiedzenie w sprawie wniosku śledczych o zatrzymanie i doprowadzenie do prokuratury warszawskiego sędziego. Igor Tuleya, mimo wezwania, nie stawił się na przesłuchanie trzy razy.
Przed SN pojawili się protestujący i policja. Był też Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich (na zdjęciu z prawej, rozmawia z Tuleyą). – Sędzia Igor Tuleya okazał mi solidarność tydzień temu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Dzisiaj byłem z nim przed Sądem Najwyższym. Nazwijmy rzeczy po imieniu – to jest sprawa o to, czy uczciwego sędziego można zakuć w kajdanki. Jest to sprawa niegodna państwa członkowskiego UE – mówił Bodnar.
Do zamknięcia wydania decyzja w sprawie sędziego nie zapadła. Co chwilę ogłaszano kolejne przerwy w postępowaniu.