Wojsko do koszar
Minister obrony Siergiej Szojgu nagle ogłosił zakończenie manewrów 150-tysięcznego zgrupowania wokół Ukrainy.
Przebywający na Krymie minister niespodziewanie kazał żołnierzom wyjść z okopów i wracać do koszar w Rosji.
Centrum konfliktów z Rosją przeniosło się w ten sposób z Ukrainy do Czech i na Białoruś. Praga usuwa bowiem kolejnych rosyjskich dyplomatów w odwecie za zamach na wojskowe składy amunicji w 2014 r. A nieusuwalny Aleksander Łukaszenko pojechał do Moskwy prawdopodobnie zgodzić się na jeszcze większą integrację obu krajów.