Kolejny stracony rocznik
Polska szkoła nie podołała zadaniu w czasie pandemii i cały rok szkolny, od najmłodszych do najstarszych roczników, właściwie należałoby powtórzyć. Tegoroczni maturzyści konsekwencje takiej nauki będą ponosili w dorosłym życiu.
Leniwy poranek. Budzik, gdzieś w zaświatach, zaprasza do podniesienia głowy znad poduszki. Powoli, ospale. W domu czuć chłód po kolejnej mroźnej nocy. Ciepły kocyk pomaga w przetrwaniu pierwszej godziny. Pachnąca kawa również. Śniadanie? Może później. Przecież jest mnóstwo czasu. Wszystko toczy się w zwolnionym tempie. Komputer, playlista na Spotify, pierwsze rozmowy z przyjaciółmi przez Messenger, sprawdzenie nowości na Instagramie. Można by przypuszczać, że to opis idealnego sobotniego poranka, nagroda za cały tydzień pracy w korporacji. Nareszcie spokój, brak pośpiechu i poczucie braku konieczności zaangażowania, bo przecież dziś nic ciekawego i wartego uwagi się nie wydarzy. Niestety, ten „sielski" obraz to typowy poranek polskiego nastolatka czy licealisty w dobie edukacji online. Ucznia w trakcie roku szkolnego, który właśnie „uczestniczy" w zdalnej lekcji. Lekcji, która ma mu pomóc w opanowaniu materiału, zdobyciu wiedzy i umiejętności, z których będzie korzystał w dorosłym życiu. Wreszcie – lekcji, dzięki której zrealizuje swoje ambicje edukacyjne i zawodowe. W przypadku tegorocznych maturzystów to kolejny, trzeci już rok, w którym nauka i nauczanie w polskiej szkole nie wnoszą do ich życia zbyt wiele. A czasami, w zależności od tego, jaki nauczyciel prowadzi zajęcia – nie wnoszą nic.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta