Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ulica wciąga jak alkohol

05 czerwca 2021 | Plus Minus | MARTÍN CAPARRÓS
Gangi w Caracas w handlu narkotykami wykorzystują dzieci. – Na przykład mówią: zanieś mi tę paczkę do Iris,  a dzieciak nie wie, że w paczce są narkotyki, i zanosi.
źródło: bloomberg
Gangi w Caracas w handlu narkotykami wykorzystują dzieci. – Na przykład mówią: zanieś mi tę paczkę do Iris, a dzieciak nie wie, że w paczce są narkotyki, i zanosi.
źródło: materiały prasowe

Wypełnione milczeniem, spokojne noce Caracas. Widma na ulicach, bezruch: niepokonana mieszanina ubóstwa i strachu. Momentami można by je wziąć za miasto w stanie wojny – tyle że bez wojny.

Bić się, bić! Dawaj, dołóż mu, dołóż, jazda! O tak, dobrze, dobrze, dawaj, dołóż mu, nie puszczaj!". Okrzyki trenera wyznaczają rytm i dwudziestka dziewczynek, chłopców ćwiczy ciosy pięścią. Tuncho ma sześć lat, ale minę już rezolutną: skupiony wzrok, usta ściągnięte, przy każdym uderzeniu w worek sapie. Mavi natomiast – dziewięć lat – uderza czule, jakby go pieścił. Dookoła jeszcze trzy inne worki, z boku ring, obłażąca z farby ściana, reszta dzieciaków. Rozdano nieliczne rękawice; ci, którzy ich nie mają, ćwiczą shadow boxing (z ang. boksowanie z cieniem – red. PM), skaczą na skakance, robią brzuszki.

– Dawaj, dołóż mu, dołóż, no, o tak, dobrze, dobrze, dawaj!

Siedzibą szkółki bokserskiej Jaira Ruzy jest pomieszczenie o wymiarach pięć na dziesięć metrów w jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc jednego z najbardziej niebezpiecznych miast. W Caracas ofiarą morderstwa pada co roku jedna na tysiąc osób, więcej niż gdziekolwiek na świecie, około dwustu razy więcej niż w Madrycie. Szkółka znajduje się w dzielnicy nędzy rozciągającej się na zboczach gór: wąskie, kręte stopnie prowadzą w górę pośród byle jak wykończonych domów – widać rozmaite rodzaje cegieł z rozbiórki, blaszane dachy, pordzewiałe ogrodzenia, kable, śmiecie; wszędzie dookoła śmiecie, strach też wszędzie wokół. Po drodze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11979

Wydanie: 11979

Zamów abonament