Niemcy z USA, ale nie bezwarunkowo
Odejście Waszyngtonu od polityki poprzedniej administracji nie oznacza, że w relacjach z Berlinem zniknęły już wszelkie problemy – mówi Kai-Olaf Lang z niemieckiego rządowego think tanku Wissenschaft und Politik.
Niemcy chciały być zawsze pomostem pomiędzy Zachodem a Putinem. Czy za prezydentury Joe Bidena ten scenariusz nabrać może realnych kształtów?
Niemcy próbowały prowadzić niejako dwutorową politykę wobec Rosji polegającą na dążeniu do przyhamowania rosyjskich zapędów z jednej strony i utrzymania kontaktów z drugiej. Berlin był więc za sankcjami po 2014 roku, ale nadal szukał możliwości współpracy w niektórych dziedzinach jak dostawy energii.
Niemcy angażują się czynnie na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO, ale w dalszym ciągu dążą do dialogu z Moskwą. Przy tym Niemcy są przeciwne otwarciu perspektywy członkostwa w NATO dla Ukrainy i Gruzji. Lecz są za stowarzyszeniem tych krajów z UE. Rosja jest temu przeciwna. Generalnie rzecz biorąc, efekty takiego podejścia do Rosji były skromne i to doprowadziło do pewnego otrzeźwienia. Ale nadal nie ma znanych z przeszłości wielkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta