Niska stawka może być ryzykowna dla przedsiębiorcy

Informatycy i lekarze mogą w niektórych przypadkach płacić 8,5 proc. ryczałtu, zamiast 15 czy 17 proc. Muszą jednak prawidłowo zakwalifikować swoje usługi.

Od początku 2021 r. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych stał się dostępny dla szerokiego grona przedsiębiorców. To wynik kilku zmian, m.in. limit przychodów uprawniających do zastosowania tej formy został podniesiony do 2 mln euro, zmniejszyła się też lista wyłączeń. Zaletą ryczałtu jest prostota. Podatek płaci się od przychodów, bez możliwości odliczenia kosztów, co upraszcza też sposób prowadzenia księgowości. Kuszące są też stawki wynoszące od 3 proc. do 17 proc. (w przypadku wolnych zawodów). Jednak wielu przedsiębiorców ma wątpliwości, jaką stawkę zastosować. Chodzi zwykle o wybór między 8,5 proc. a 15 lub 17 proc.

Fiskus często rozstrzyga takie wątpliwości na korzyść podatników. Zastrzega jednak, że nawet pozytywna interpretacja nie zapewnia ochrony, jeśli stan faktyczny podany we wniosku o interpretację jest niezgodny z rzeczywistością.

Preferencja tak, ale pod warunkiem

Przykładem korzystnego dla podatnika rozstrzygnięcia...