Spółka-matka odpowie za naruszenia spółki-córki

Odpowiedzialności podmiotu kontrolującego spółkę zależną nie wyłącza brak pełnej wiedzy o naruszeniu przez nią prawa konkurencji. Spółka-matka musi kategorycznie zdystansować się od niedozwolonych praktyk spółki-córki i podjąć działania prowadzące do ich zakończenia.

W grudniu 2020 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał pierwszą decyzję, w której stwierdził odpowiedzialność spółek-matek za naruszenie prawa konkurencji dokonane przez spółki-córki. Spółkom-matkom została przypisana odpowiedzialność zarówno za bezpośrednie uczestnictwo w naruszeniu, jak i za działania spółek córek w związku z wywieraniem na nie decydującego wpływu. Za stwierdzone naruszenie Prezes UOKiK wymierzył odpowiednio ponad 92 miliony złotych kary dla spółki-córki oraz 27,5 miliona złotych kary dla spółki-matki. Kolejne postępowanie antymonopolowe, w którym Prezes UOKiK postawił zarzuty spółkom-matkom, w tym także z posiadającym siedziby za granicą jest w toku. Pokazuje to nowy zaostrzony kierunek w egzekwowaniu prawa konkurencji przez UOKiK.

Uzasadnienie decyzji

W polskim prawie nie ma wyraźnej podstawy prawnej dla przypisania odpowiedzialności spółce-matce za naruszenie prawa konkurencji dokonane przez spółkę-córkę. Na jakiej zatem podstawie Prezes UOKiK oparł swoją decyzję? W zakresie odpowiedzialności osobistej spółek-matek za decydujące UOKiK uznał uczestnictwo w podejmowaniu decyzji o nawiązaniu współpracy przez spółki-córki oraz warunkach tej współpracy, a także posiadanie wiedzy o naruszeniu przez...