Trójmorze pozytywnie wyróżnia się wzrostem
PKB Węgier, Rumunii oraz Polski jest już wyższy niż przed pandemią. Czechom brakuje do poziomu z końcówki 2019 r. jeszcze 5 proc. Nasz region szybciej odrabia straty niż Europa Zachodnia.
Kraje Europy Środkowo-Wschodniej przechodzą przez solidne ożywienie gospodarcze. Świadczą o tym choćby opublikowane we wtorek dane o wzroście PKB Węgier, Rumunii i Włoch oraz zeszłotygodniowe dane z Polski. PKB Węgier powiększył się w drugim kwartale o 2,7 proc. kw./kw., po zwyżce o 2 proc. w pierwszych trzech miesiącach roku. Węgry były więc liderem wzrostu gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej. W sąsiedniej Rumunii PKB wzrósł w drugim kwartale o 1,8 proc. kw./kw., na Słowacji o 2 proc., w Czechach o zaledwie 0,6 proc., a w Polsce o 1,9 proc. Węgry osiągnęły w zeszłym kwartale również najszybszy wzrost, licząc rok do roku. Sięgnął on tam 17,9 proc. i był najwyższy, odkąd w 1996 r. zaczęto zbierać dane o PKB według obecnej metodologii. W Rumunii też był rekordowy – wyniósł 13 proc. Na Słowacji sięgnął natomiast 9,6 proc., czyli był najszybszy od 2007 r. Z wcześniej opublikowanych danych wynika, że w Polsce PKB wzrósł w drugim kwartale o rekordowe 10,9 proc. r./r., a w Czechach o 7,8 proc.
Podobne problemy
Kraje naszego regionu mają do czynienia z bardzo podobnymi trendami. Ich gospodarki korzystają na ożywieniu popytu związanym z luzowaniem restrykcji pandemicznych, ale fabryki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta