W Warszawie czas kolejnej zmiany w ratuszu
Rezygnacja wiceprezydenta Roberta Soszyńskiego rozpoczyna etap politycznej gry wokół jego następcy. A to wszystko w nowym klimacie politycznym.
26 sierpnia 2021 r. był jednym z ważniejszych dni w trakcie kadencji prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Wtedy bowiem wiceprezydent Robert Soszyński w trakcie posiedzenia Rady Miasta ogłosił informację, o której w Warszawie mówiło się już od wielu dni. Stwierdził oficjalnie, że jego misja w ratuszu dobiegła końca.
Chyba żaden ze współpracowników Rafała Trzaskowskiego nie budził takich emocji jak właśnie Soszyński. Aktywiści z Miasto jest Nasze nazwali go „betonowym prezydentem" ze względu na niechęć do zmian w mieście, zwłaszcza dotyczących komunikacji pieszej i rowerowej. – Byłemu wiceprezydentowi „zawdzięczamy" np. blokowanie przez dwa lata wytyczenia przejść naziemnych przez rondo Dmowskiego. Po jego następcy nie spodziewam się niczego dobrego, bo ma to być ktoś z rozdzielnika partyjnego. Ale już gorzej być chyba nie może. Można mieć przynajmniej nadzieję, że będzie to ktoś związany z samorządem, kto ma kontakt z mieszkańcami, kto widzi, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta