Kochanka pogrąża monarchię
Połowa Hiszpanów stawia na monarchię, niewiele mniej na republikę. Szalę sporu może przechylić Dunka, która ujawnia wszystkie brudy podwójnego życia Juana Carlosa.
83-letni król emeryt z pewnością nie pamięta imion wszystkich kobiet, z którymi poszedł do łóżka. Jeśli wierzyć periodykowi „Marie Claire", było ich przeszło 5 tys. Ale Corinny zu Sayn-Wittgenstein nie zapomni do końca swoich dni.
Pod koniec lipca ta duńska biznesmenka złożyła w Sądzie Najwyższym w Londynie skargę na monarchę za uporczywe naruszenie jej prywatności, łącznie z groźbami karalnymi. Burbon jest co prawda chroniony immunitetem, jednak ten sam trybunał zniósł podobne zabezpieczenie chroniące Augusto Pinocheta, gdy ten został oskarżony przez chilijskich dysydentów o systematyczne stosowanie tortur. Brytyjscy prawnicy uznali, że podtapianie oponentów czy wyrywanie im paznokci nie wchodzi w zakres obowiązków prezydenta Chile. Podobny los może teraz spotkać Juana Carlosa. To byłaby ostateczna kompromitacja hiszpańskiej monarchii, i to z rąk kraju, który od wieków jest jej najpoważniejszym rywalem.
Sprawa wagi państwowej
Romans króla z Corinną zaczął się psuć w 2012 r. Zadłużony po uszy świat z trudem wychodził wtedy z kryzysu finansowego i raje podatkowe znalazły się pod ogromną presją, aby rozliczyć się z ogromnych fortun, jakie z dala od fiskusa zdeponowali tu mniej lub bardziej nieuczciwi krezusi. Jednym z nich była Szwajcaria, gdzie w genewskim banku Mirabaud Juan Carlos trzymał na tajnym koncie 100 mln...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta