Nadgraniczny obszar paradoksów
Zakazy zaskoczyły nadgranicznych przedsiębiorców nie tylko nagłością wprowadzenia, ale też zasięgiem, czasem nielogicznym.
Stan wyjątkowy wprowadzono nie tylko w słynnym Usnarzu Górnym, gdzie koczują uchodźcy, ale w 183 nadgranicznych miejscowościach, gdzie wciąż trwa sezon turystyczny. Właściciele pensjonatów i restauracji, biura przewodnickie i wypożyczalnie kajaków czy rowerów już liczą straty spowodowane zakazem wstępu turystów.
W niektórych miejscach doszło do dziwnych paradoksów. Na przykład leżący o 1,5 km od granicznego Bugu Janów Podlaski, słynny dzięki stadninie koni, nie został objęty stanem wyjątkowym. Za to wprowadzono go na terenach określonych w prezydenckim rozporządzeniu jako „Janów Wieś", sięgających nawet około 8 km w głąb kraju. Właśnie na tym terenie jest położony pensjonat Zaborek, który wskutek zakazu wjazdu turystów nagle stracił gości....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta