Tylko w jednym jesteśmy bezradni
Dbamy o mieszkańców, ale walki o czyste powietrze sami nie wygramy – mówi Marian Buras, burmistrz Morawicy.
Strategia rozwoju gminy jest oparta o trzy filary – rozwój ekonomiczny, społeczny i ekologiczno-przestrzenny. Dlaczego ta triada jest taka ważna?
Bo to konieczne, by gmina jako wspólnota samorządowa rozwijała się w sposób zrównoważony. Te trzy filary zrównoważonego rozwoju pozwalają osiągnąć cel główny, czyli zapewnienie najlepszej jakości życia dla mieszkańców.
W Morawicy udaje się osiągnąć ten cel?
Moim zdaniem tak, ponieważ mieszkańcy od nas nie uciekają, odwrotnie – sprowadza się do nas co roku średnio od 150 do 200 osób. W efekcie liczba mieszkańców stale rośnie, na początku lat 90. było ich
10,5 tys., teraz już 16,7 tys.
I końca tego wzrostu nie widać, budują się kolejne domy, powstają kolejne osiedla. Ludzie chcą się tu sprowadzać dlatego,
że jakość życia jest wysoka, przez dobrą oświatę, przedszkola, żłobki, tereny rekreacyjne, bazę sportową, ale też miejsca pracy.
Morawica zwyciężyła w naszym Rankingu Samorządów, który ocenia działania władz lokalnych pod kątem zrównoważonego rozwoju, już trzeci rok z rzędu. Jakaś prosta recepta na sukces?
Na pewno nie jest to proste. Ale warto zaznaczyć, że ważną rzeczą jest tak zorganizować gminę, by świadczyć usługi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta