Fala rotacji kadr może mocno podbić płace
Polaków nie stać na masowe rezygnacje z pracy, które od wiosny trapią firmy w USA, ale coraz więcej osób przymierza się do zmiany firmy, co jest dobrym sposobem na większą podwyżkę.
– Już teraz widać bardzo duży ruch, szczególnie na stanowiskach liniowych i specjalistycznych, ale także wśród menedżerów niższego szczebla – mówi „Rzeczpospolitej" Magdalena Warzybok, szefowa polskiego oddziału firmy doradczej Kincentric. Według jej badania, które w III kwartale tego roku objęło ponad 26 tys. pracowników, aż 57 proc. z nich rozważa zmianę pracy. To znacząco więcej niż na początku tego roku (44 proc.), nie wspominając o badaniu z połowy 2020 r., gdy większość pracowników twierdziła, że byłoby ich trudno przekonać do odejścia z obecnej firmy.
Zarówno eksperci rynku pracy, jak i rekruterzy przewidują, że 2022 r. może przynieść widoczną już w wielu krajach świata, na czele z USA, zwiększoną falę odejść pracowników. Ta fala, określana jako Great Resignation, w polskich warunkach będzie raczej oznaczać Wielką Rotację, czyli zmiany pracodawców. Na takich, którzy zaoferują lepsze warunki pracy, w tym także wyższe wynagrodzenie.
Podkupić specjalistę
Eksperci HR przewidują, że widoczna od połowy 2021 r. wzmożona konkurencja o pracowników, w tym szczególnie o fachowców i specjalistów, będzie się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta