Dużo kołysek w Teksasie
USA mają problemy demograficzne. Południowe stany radzą sobie najlepiej. A najwięcej młodych mieszkańców przybywa w Teksasie.
Co trzy minuty w Teksasie rodzi się dziecko. W jednym ze szpitali na północy stanu w minione wakacje w ciągu 96 godzin na świat przyszło 107 dzieci, ustanawiając lokalny rekord narodzin. W szpitalu w San Antonio, drugim co do wielkości mieście w stanie, w tym roku urodziło się ponad 1200 dzieci, 30 proc. więcej niż w 2018 r.
Teksas należy do stanów, których populacja rośnie najszybciej. Średnio dziennie przybywa tam 1000 mieszkańców, a połowa z nich to właśnie noworodki.
– Nasza populacja się powiększa. Przez to też przybywa dzieci – mówi w wywiadzie dla „New York Timesa" Shad Deering ze szpitala dziecięcego w San Antonio.
Przyrost naturalny Teksas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta