Jak tyka zegar polityczny
W Anglii mówią, że w polityce nie liczy się, co dasz wyborcy, lecz kiedy. Politycy często obiecują gruszki na wierzbie, lecz wyborcy premiują partię, która coś im do ręki konkretnego dała.
PiS wyraźnie uwierzyło w tę zasadę. Przez ostatnie sześć lat zainwestowało głównie w dzisiaj, a nie jutro. Owocem tego są kolejne wygrane wybory. Gdy jednak przyszłość zaczyna pukać do drzwi coraz mocniej, wyborca zaczyna rozumieć, że został oszukany.
Można dać zastrzyk gotówki biedniejszym obywatelom albo inwestować w publiczny transport czy szpitale, by biedni przetrwali największe kryzysy. To pierwsze można uczynić dosyć szybko, drugie wymaga sporo czasu, bo nie sposób postawić służbę zdrowia na nogi tylko przez dekret...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta