Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ozon. Mistrz intelektualnych prowokacji

12 lutego 2022 | Plus Minus | Barbara Hollender
Denis Ménochet (jako tytułowy bohater) i Isabelle Adjani (Sidonie) w nowym firmie François Ozona „Peter von Krant”
źródło: materiały prasowe
Denis Ménochet (jako tytułowy bohater) i Isabelle Adjani (Sidonie) w nowym firmie François Ozona „Peter von Krant”
autor zdjęcia: Gabriel Bouys
źródło: AFP

Filmy François Ozona – od lekko perwersyjnych do najbardziej tradycyjnych – są pełne intelektualnej prowokacji, ale i subtelności w opowiadaniu o uczuciach. Najnowszy otworzył właśnie festiwal w Berlinie.

Czasem uciekam od dramatów – powiedział mi François Ozon, gdy w połowie stycznia spytałam go o film wybrany na otwarcie Berlinale. „Peter von Kant" to hołd złożony przez niego Rainerowi Wernerowi Fassbinderowi – trawestacja jego „Gorzkich łez Petry von Kant" z 1972 r. Fassbinder przeniósł wówczas na ekran własną sztukę o miłosnym trójkącie, w który uwikłane są doświadczona, arogancka projektantka mody Petra von Kant, jej oddana asystentka oraz młoda modelka. Tymczasem Francuz bohaterami uczynił mężczyzn, a von Kant jest reżyserem, jak Fassbinder i on sam. Tyle że pół wieku temu w Niemczech lesbijska historia w całości tocząca się w sypialni i pracowni mody wywołała mnóstwo kontrowersji, dzisiaj opowieść o mężczyznach uwikłanych w prywatny związek i sieć zawodowych uzależnień nie budzi sprzeciwów.

François Ozon nazywa swój film satyrą. Zaś dyrektor Berlinale Carlo Chatrian tak komentował wybór tytułu na inaugurację festiwalu: „Chcieliśmy wnieść trochę lekkości i energii do naszego trudnego, codziennego życia". „Peter von Kant" jest również rodzajem wariacji na temat lockdownu. U Ozona zamknięcie w małej przestrzeni staje się tłem dla opowieści o miłości, zazdrości, uwodzeniu.

Francuski reżyser zawsze podkreślał swój podziw dla Fassbindera. Odkrył go dla siebie, gdy miał 22 lata, i poczuł w nim bratnią...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12190

Wydanie: 12190

Zamów abonament