Zabezpieczenie dowodów elektronicznych
Organ, decydując o przejęciu danych, powinien kierować się koniecznością, a nie swoją wygodą.
Błyskawiczny rozwój telekomunikacji, informatyki oraz elektroniki wpłynął na upowszechnienie się nowych technologii, a to z kolei wygenerowało nową grupę czynów zabronionych, które możemy ogólnie określić jako przestępstwa komputerowe. Można tutaj wskazać na informację przekazywaną w formie elektronicznej, która w swej istocie nie różni się od informacji przekazanej za pomocą telefonu czy poczty. Przy użyciu poczty elektronicznej możemy zatem popełnić bardzo wiele przestępstw, np. groźby karalne, prezentowanie treści pornograficznych małoletniemu, zniewaga czy propozycja wręczenia łapówki. I na tym kończyłyby się podobieństwa, gdyż problem ujawniania, zabezpieczania i wykorzystywania w procesie informacji, których nośnikiem jest sprzęt komputerowy czy internet, kształtuje się zgoła odmiennie.
Ciągle pluskwa i podsłuch
Ustawodawca, starając się nadążyć za rozwijającą się przestępczością, wprowadził regulacje pozwalające pozyskiwać dowody zawarte na elektronicznych nośnikach danych. Dowody elektroniczne mogą być pozyskiwane podczas ich przesyłania, tj. w czasie rzeczywistym, oraz w fazie statycznej, czyli gromadzone poprzez zatrzymanie danych łącznie z nośnikiem lub ich skopiowanie. Pierwszy ze wspomnianych sposobów pozyskiwania dowodów elektronicznych został uregulowany w art. 241 kodeksu postępowania karnego, który odsyła w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta