Szok cenowy zmniejszy wydatki
Aż trzy czwarte Polaków boi się dalszego wzrostu cen, zwłaszcza żywności i paliw. W efekcie już 61 proc. ogranicza podróże samochodem do niezbędnego minimum, a 41 proc., kupując żywność, patrzy głównie na ceny – wynika z raportu Gfk „Current Consumer Mood”, który „Rzeczpospolita” opisuje pierwsza.
Przeprowadzone w połowie marca badanie pokazuje, że wojna w Ukrainie nasiliła obawy Polaków związane ze wzrostem cen, co przekłada się na oszczędności. W jakimś stopniu zminimalizować te zjawiska może obecność w Polsce ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy. – Przynajmniej częściowo pomoże to zrównoważyć spadek wydatków, ale finansowane przez rząd programy pomocowe dla Ukraińców doprowadzą jednocześnie do wzrostu długu publicznego – mówi prof. Witold Orłowski.
Sklepy już szykują się na nowe strategie zakupowe konsumentów, kładąc większy nacisk na ofertę promocji, jak i produkty marek własnych, zwykle 20–30 proc. tańsze od markowych odpowiedników. —p.m.