Ukraińskie banki przed testem
Sektor bankowy w Ukrainie to wyspa stabilności w morzu spustoszenia spowodowanego wojną. Ale nadciągają czarne chmury – pisze ekonomista z Kijowa.
Wielką niespodzianką dla nas wszystkich było to, jak skutecznie ukraiński sektor bankowy obronił się przed pierwszym dramatycznym uderzeniem wojny. Bogate doświadczenie w walce z kolejnymi kryzysami bankowymi w ostatnich 30 latach w połączeniu z pracą Narodowego Banku Ukrainy (NBU) w ostatnich ośmiu latach na rzecz wzmocnienia i wyczyszczenia systemu bankowego – to wyjaśnia, dlaczego okazał się on wyspą stabilności w morzu spustoszenia w pierwszych tygodniach inwazji Rosji.
W pierwszym dniu rosyjskiej agresji bank centralny wprowadził dobrze zaprojektowane, celowe regulacje, które pozwoliły Ukraińcom i podmiotom prawnym prowadzić działalność, a jednocześnie zapobiec atakom paniki. Kurs hrywny został usztywniony, wprowadzone zostały ograniczenia dla przepływów kapitałowych, zastosowano także ograniczenia dla wypłat gotówki z bankomatów.
Równocześnie bank centralny włożył dużo wysiłku, by utrzymać operacje bezgotówkowe w sytuacji skokowego wzrostu popytu na gotówkę. W rezultacie Ukraińcy mogli dokonywać transakcji w kraju i za granicą za pomocą kart kredytowych wydanych w Ukrainie. Ludzie mogli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta