Rywale uciekają Poczcie na rynku automatów
Ambitny plan państwowej spółki budowy sieci maszyn paczkowych i pogoni za InPostem łapie poślizg. Natomiast Orlen i DHL nie zwalniają ekspansji.
Poczta Polska (PP) w tym roku miała dysponować 2 tys. automatów do odbioru przesyłek. To miała być ważna broń w walce o rynek KEP (kurier, ekspres, paczka) i argument w odbudowywaniu słabnącej pozycji w tej branży. Za słowami nie idą jednak czyny. Jak się dowiedzieliśmy, operator na razie ma zaledwie 200 urządzeń tego typu i to zlokalizowanych wewnątrz budynków (placówek własnych czy sklepów). To zatem praktycznie taki sam stan jak dwa lata temu, gdy były wiceprezes PP Grzegorz Kurdziel ogłaszał, że spółka do 2024 r. będzie dysponować już siecią liczącą 4 tys. maszyn.
Deklaracje i zapowiedzi
Obecny prezes Poczty Tomasz Zdzikot już w ubiegłym roku deklarował, że sieć będzie liczyła 2 tys. automatów. Jak zapewniał, ruszą one do końca 2022 r. Dziś już wiadomo, że obietnice są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta