Premier do dymisji za zaniedbania
Ministerstwa nie odpowiedziały na interpelację ws. skażeń rzeki – mówi Małgorzata Tracz, liderka Zielonych, posłanka KO.
Wystąpiła pani jako pierwsza, 3 sierpnia, z interpelacją poselską dotyczącą zatrucia Odry. Co panią do tego skłoniło?
W pierwszych dniach sierpnia zaczęły docierać do mnie i mojego biura poselskiego informacje o sytuacji na Odrze w Oławie. Przychodziły wiadomości z prośbami o interwencję oraz oznaczano mnie na Facebooku pod postami alarmującymi o sytuacji. Moje biuro działało wcześniej już w tego typu sprawach w przypadku Oławy, Ślęży czy Baryczy oraz regularnie interweniujemy w lokalnych sprawach w aglomeracji wrocławskiej oraz na Dolnym Śląsku. Skontaktowaliśmy się z panem Andrzejem Świętachem – prezesem Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego we Wrocławiu, który opisał nam sytuację oraz z którym konsultowaliśmy treść interwencji i interpelacji, które wysłaliśmy 3 sierpnia. Odra jest dla mnie jednym z priorytetowych lokalnych tematów. Dlatego interwencja w sprawie zanieczyszczenia dolnośląskiego odcinka rzeki Odry była dla mnie naturalnym ruchem.
Rok temu 18 czerwca wystąpiła pani również z inną interpelacją...
18 czerwca 2021 r. wystąpiłam z interwencją do wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska oraz burmistrza Oławy w sprawie zrzucania ścieków celulozowych do Oławy i Odry przez Producenta Wyrobów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta