Moskwa za trzy tygodnie planuje zacząć aneksję
Rosja chce rozpocząć wchłonięcie okupowanych terenów już 11 września. Kreml ma jednak problem z opornymi mieszkańcami i ukraińską partyzantką.
Deputowani rządzącej Jednej Rosji od marca ponad 100 razy odwiedzali okupowane ukraińskie terytoria. Mimo trwających wakacji roi się tam też od rosyjskich parlamentarzystów z Komunistycznej Partii Rosji, Liberalno-Demokratycznej Partii oraz Sprawiedliwej Rosji – Za Prawdę. – Trwa wyścig wszystkich frakcji o to, kto jest większym patriotą – pisze rosyjski dziennik „Kommiersant” i zdradza, że deputowani Dumy jeżdżą tam nie tylko po to, by ustawić się do zdjęcia i zademonstrować lojalność wobec polityki Putina. Z doniesień tych wynika, że rządząca Jedna Rosja tworzy już w okupowanych Doniecku i Ługańsku swoje partyjne oddziały i rozdaje tam legitymacje. To samo robią też inne partie. Mimo że rosyjskie prawo zabrania tworzenia partyjnych oddziałów poza granicami kraju. Z kolei cytowany przez „Kommiersant” rzecznik partii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta