Na razie karami można tylko straszyć
Ustawa wprowadzająca surowe sankcje za trucie środowiska, którą chwali się rząd, wejdzie w życie dopiero za dwa tygodnie. Inna, która ma uderzyć w przestępców środowiskowych, jest w powijakach. Nie dotkną więc sprawców zatrucia Odry.
Prezydent podpisał największą nowelizację kodeksu karnego w zakresie przestępstw środowiskowych. Wejdzie ona w życie dwa tygodnie po publikacji w Dzienniku Ustaw, czyli najwcześniej we wrześniu. Wysokie kary mają odstraszyć trucicieli środowiska podobnych do tych znad Odry. Dziś grozi za to pięć lat więzienia.
Ustawa zakłada m.in., że sąd za umyślne przestępstwo przeciwko środowisku orzeknie nawiązkę od 10 tys. zł do 10 mln zł.
Nowa regulacja przewiduje także za wypalanie roślinności z gruntów rolnych, obszarów kolejowych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta