Mnożą się niemiłe przygody na wakacjach kredytowych
UOKiK bada sygnały o pobieraniu przez banki rat mimo złożenia wniosków o wakacje kredytowe. Możliwe, że zażąda wyjaśnień. Bankowcy wskazują na technologię. I twierdzą, że system dał radę.
Wakacje kredytowe to odpowiedź rządu na rosnące stopy procentowe, a wraz z nimi raty złotowych kredytów hipotecznych. Mają ułatwić ich spłatę. W ostatnich dniach do redakcji „Rz” napływają jednak sygnały od klientów banków, że mimo złożenia wniosków o wakacje kredytowe, nawet na kilka dni przed terminem spłaty raty, banki ją naliczają. Jeśli rata nie zostaje zapłacona, powstaje zaległość. Klienci banków obawiają się, że nawet jeśli potem bank anuluje ratę, taka chwilowa zaległość może obniżać ich wiarygodność kredytową, może też zostać zgłoszona do Biura Informacji Kredytowej, co w przyszłości może im utrudnić zaciągnięcie kredytów lub wzięcie pożyczek.
UOKiK bada i uspokaja
– Mamy sygnały o takich sytuacjach i analizujemy je – poinformował nas Departament Komunikacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta