Kreml liczy na układ
Wiele wskazuje na to, że anektując kolejne terytoria Ukrainy, Władimir Putin chce zmusić Kijów do rozmów pokojowych.
Władze samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej oraz okupacyjne władze zajętych przez Rosjan części obwodów zaporoskiego i chersońskiego ogłosiły, że wyniki przeprowadzanych tam „referendów” są wiążące. Przekonują, że udział w głosowaniu wzięła ponad połowa uprawnionych mieszkańców, w tym również przebywających na terenie Rosji. Mieli odpowiedzieć tylko na jedno pytanie dotyczące „wstąpienia w skład Federacji Rosyjskiej”.
Od piątku członkowie komisji referendalnych w towarzystwie rosyjskich żołnierzy „zbierali głosy”, chodząc po domach i mieszkaniach, głosowanie w lokalach odbędzie się we wtorek. Prawdopodobnie tego samego wieczoru władze okupacyjne ogłoszą wynik, który nie będzie zaskoczeniem dla Kremla. W Rosji zaś krążą pogłoski, że Władimir Putin wystąpi z przemówieniem do wyższej i niższej izby parlamentu już 30 września.
Putin chce rozmów?
– Zostanie ogłoszone, że są to już terytoria należące do Rosji. Zasadniczo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta