Włochy zmieniają kierunek Unii
Po raz pierwszy od drugiej wojny światowej skrajna prawica przejmuje władzę w Rzymie. Bruksela wstrzymuje oddech.
Giorgia Meloni przeszła do historii: w ciągu przeszło półtora wieku, jaki upłynął od zjednoczenia kraju, jeszcze nigdy kobieta nie stała na czele rządu. Teraz to jej jest sądzona ta rola. Jednak liderka Braci Włochów (FdI), choć znana ze spektakularnych popisów retorycznych, woli zachować spokój.
– To nie jest koniec, ale początek naszej drogi. Włosi powierzyli nam swój los i nie możemy ich zawieść – oświadczyła w swoim sztabie wyborczym.
Mattarella zostaje
Wstępne wyniki głosowania są dla ugrupowania Meloni spektakularne. Uzyskało ponad 26 proc. głosów, zdecydowanie więcej niż pozostałe dwie partie, z którymi przyjdzie jej rządzić: populistyczna Liga Matteo Salviniego (8,9 proc.) i Forza Italia (FI) Silvio Berlusconiego (8,3 proc.). To daje FdI ogromną przewagę, bo zgodnie z włoską ordynacją wyborczą jedna trzecia mandatów jest przyznawana na zasadzie większościowej.
– Meloni zdaje sobie jednak sprawę, że włoski wyborca jest kapryśny. W ostatnich wyborach w 2018 r. partia Meloni dostała ledwie 4,4 proc. głosów i poparcie dla niej może równie szybko się załamać, jak poszybowało w górę – wskazuje „Rz” Eleonora Poli z Włoskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w Rzymie.
Bracia Włosi, ugrupowanie utworzone ledwie dziesięć lat temu, mające korzenie w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta