Synu, teraz już sobie sam poradzisz
Alimenty zawsze korzystają z pierwszeństwa zaspokojenia przed innymi zobowiązaniami rodzica.
Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie. Świadczenia alimentacyjne należy rozumieć szeroko – są to nie tylko pieniądze, ale również osobiste starania rodziców o wychowanie dziecka.
Zasadą jest obowiązek alimentowania dziecka przez rodziców – i co więcej, wyprzedza on każdy inny obowiązek alimentacyjny wobec uprawnionych w dalszej kolejności, np. dzieci wobec rodziców czy rodzeństwa.
Od zasady tej istnieją trzy wyjątki. Po pierwsze, gdy dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania (na przykład dziecko otrzymało pokaźny spadek).
Po drugie, gdyby świadczenia alimentacyjne, ale względem dziecka pełnoletniego, były połączone z nadmiernym uszczerbkiem dla rodziców (na przykład rodziców niezdolnych do pracy, niepełnosprawnych).
Po trzecie, gdy dziecko nie stara się uzyskać możliwości samodzielnego utrzymania się, to znaczy nie podejmuje pracy, nie kształci się.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta