Jednoczesna obsługa firmy i jej zarządcy jest ryzykowna
Obsługa spółki i osoby nią zarządzającej przez tę samą kancelarię jest możliwa, jeśli wykluczy się – indywidualnie oceniany w każdej sprawie – potencjalny konflikt interesów.
Kilka dni temu media rozpaliła informacja, iż kancelaria obsługująca fuzję Orlenu z Lotosem doradzała również prywatnie Danielowi Obajtkowi w sprawie podatku od nieruchomości. Wywołało to na nowo pytania o granice pojęcia konfliktu interesów. Czy ta sama kancelaria (lub nawet ten sam prawnik) może jednocześnie doradzać spółce jako osobie prawnej oraz osobie wysoko postawionej w strukturze tej spółki, podejmującej w niej ważne decyzje?
Kwestia ta jest uregulowana w § 46 adwokackiego kodeksu etyki: „Adwokat nie może reprezentować klientów, których interesy są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta