Nowela kamieni milowych: retusz, nie rewolucja. Problem to test i dyscyplinarki w NSA
Radykalnego resetu pisowskich zmian w sądach, czego oczekuje opozycja przy obecnej noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, raczej nie będzie.
Przed środowym pierwszym czytaniem noweli ustawy o SN, która ma wdrożyć ustalenia rządu z Brukselą i odblokować fundusze z KPO, zapowiada się jedynie wygładzanie kantów w projekcie.
Kluby opozycyjne podtrzymują zamiar zgłoszenia do niego trzech zasadniczych poprawek: przekazania Izbie Karnej SN kwestii dyscyplinarnych sędziów, przywrócenia dawnego trybu wyłaniania Krajowej Rady Sądownictwa (przez środowiska sędziowskie, a nie Sejm) oraz zniesienia tzw. ustawy kagańcowej, przewidującej m.in. odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za, ogólnie mówiąc, nierespektowanie np. orzeczeń TK.
Poseł PiS Marek Ast,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta