Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na Berlin!

21 stycznia 2023 | Plus Minus | Olga Wiechnik
źródło: Rzeczpospolita

Hankę koniec wojny zastaje w niemieckim domu gdzieś na przedmieściach Berlina, gdzie oczekując kolejnych walk, rozłożyła centralę. Przez okno widzi gałąź kwitnącej wiśni, za oknem słyszy strzały – tym razem zamiast do ludzi żołnierze strzelają z radości.

Mamusiu, Halina pisała mi, że mamusia płacze za mną, proszę nie płakać, ze mną się nic nie stanie, ja się już przyzwyczaiłam żyć po wojskowemu, na pewno się zobaczymy, gdy tylko fryc będzie rozbity” – pisała podporuczniczka Emilia Gierczak, jedna z dowódczyń męskich oddziałów, z okolic Warszawy w okolice koła polarnego. Po walkach o Pragę awansowała, po wyzwoleniu Warszawy swój pluton fizylierów poprowadziła dalej na zachód. Po przekroczeniu granicy polsko-niemieckiej napisała: „Kochana Mamusiu, już jestem tak daleko, nigdy nie myślałam tu być, jestem na terytorium niemiec [pisowania oryginalna – przyp. red.], bijemy szwaba. Mamusiu na pewno byście mnie nie poznali, podobna jestem na mężczyznę. Dzisiaj posłałam Wam 800 rubli, one się Wam przydadzą, a mnie w ogóle niepotrzebne są pieniądze” .

A po przełamaniu Wału Pomorskiego, dwa dni po swoich dwudziestych urodzinach: „Ja trochę choruję na grypę, bardzo słabo się czuję i ledwo łażę. U nas już prawie wiosna, padają często deszcze, błoto po kolana. Wszędzie pustki, ludzi cywilnych nie ma, pouciekali. Wiosna nastaje, a mnie często smutno, tęskno mi za Wami. Nocą, gdy się przebudzę, zawsze mi Broniu stoi przed oczyma, taki smutny, nędzny. Boże, cóż ja będę robić, z tęsknoty zdechnę. Frydziu, powiedz mamusi, niech się nie martwi. Bóg da, ja żywa i zdrowa do Was...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12476

Wydanie: 12476

Zamów abonament