Tropem dinozaurów spod Radomia
Pod koniec 2021 r. media obiegły informacje o odkryciu w Borkowicach koło Przysuchy doskonale zachowanych śladów prehistorycznych zwierząt. Jaki jest stan badań nad znaleziskiem i plany na przyszłość, opowiedzieli „Rz” dr Piotr Dziadzio, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, oraz dr hab. Piotr Szrek z Państwowego Instytutu Geologicznego.
Jak to się dzieje, że najciekawsze odkrycia ostatnich lat w dużej mierze przypadły Państwowemu Instytutowi Geologicznemu?
Piotr Szrek: Państwowy Instytut Geologiczny prowadzi szeroko zakrojone badania w terenie. Są one finansowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a przeprowadzane na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Praca doświadczonych naukowców – geologów i paleontologów – gwarantuje, że niewiele nam umyka nowych zjawisk i okazji do obserwacji. Odkrycie stanowiska dinozaurów w Borkowicach koło Przysuchy było efektem bardzo różnych czynników, które zgrały się idealnie w czasie i przestrzeni. Pod względem geologicznym rejon ten jest północno-zachodnim obrzeżeniem Gór Świętokrzyskich. Borkowice leżą więc na terenie województwa mazowieckiego, ale historycznie i geologicznie bliżej im do regionu świętokrzyskiego, który ponownie stał się przedmiotem naszych analiz i weryfikacji danych geologicznych, również pod kątem surowcowym.
Przypomnijmy – jak doszło do samego odkrycia?
P.Sz.: W lipcu 2021 roku dwóch kolegów z instytutu – prof. Grzegorz Pieńkowski i dr Grzegorz Niedźwiedzki – inwentaryzowało stanowiska z tropami dinozaurów, które były już znane w regionie świętokrzyskim. Podczas prac, żeby zobaczyć, czy pojawiły się nowe obszary...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta