Ocieplenie zwija zimowy biznes

autor zdjęcia: Bloomberg

źródło: Rzeczpospolita

Niewątpliwie, epoka świetności górskich kurortów może wkrótce dobiec końca

Kończący się właśnie zimowy sezon wypoczynkowy zapalił w wielu kurortach na świecie czerwone światła. Brak śniegu może się stać regułą, a nie wyjątkiem od niej.

Gości było wprawdzie mniej niż przed rokiem, ale tamten rok był dobry. W tym roku słaby był styczeń: aura nie dopisała, brakowało naturalnego śniegu. Na ponad 40 km tras czynne było tylko kilka kilometrów – opowiadała niedawno w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Sabina Bugaj, szefowa Miejskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Informacji w Szczyrku. Sytuacja poprawiła się dopiero w lutym. – Uruchomiliśmy nawet trasy nieczynne od kilku lat – dodaje.

Podobne opowieści snuli specjaliści od zimowej turystyki w całej Polsce. Święta Bożego Narodzenia oraz następujące po nich dwa czy trzy tygodnie należały do wyjątkowo ciepłych, wydawało się wręcz, że wiosna przyszła wraz z Nowym Rokiem. Nie inaczej było zresztą w całej Europie, a nawet na świecie. Niemiecka stacja Deutsche Welle swój reportaż o zimowym sezonie w rodzimych kurortach zatytułowała w możliwie najbardziej lapidarny sposób: „Nie ma śniegu =...